Chyba się zacznę uczyć. Nie sądziłam że kiedyś to powiem ale cóż coś trzeba ze sobą zrobić. Przynajmniej nie będę leżeć bezczynnie !
wtorek, 1 maja 2012
Escape from the dream
Ostatnio myślałam że wyszłam na prostom. Sądziłam że wszystko pójdzie prosto i gładko. Że usiądę do książki i spokojnie ją przeczytam, że spokojnie odrobię lekcji i nie będę się zatracać w marzeniach. Przynajmniej bardzo tego chciałam i chyba to mnie zgubiło. Powinnam się już nauczyć ze im bardziej czegoś chce tym bardziej to coś mi nie wychodzi. Lecz niestety trudno wyrwać mi się z tego nałogu. I doszłam do wniosku że coraz bardziej zatracam się w marzeniach. Najbardziej boje się tego że przestane odróżniać fikcje od rzeczywistości i nic nie będzie mnie cieszyć gdyż w marzeniach upozoruje swój lepszy świat i będę się smucić ze nie mogę przenieść go do rzeczywistości. Musze się wziąć w garść i postanowić sobie twarde reguły. Muszę jakoś uciec od marzeń ... O ile wg da się od nich uciec!
Chyba się zacznę uczyć. Nie sądziłam że kiedyś to powiem ale cóż coś trzeba ze sobą zrobić. Przynajmniej nie będę leżeć bezczynnie !
Chyba się zacznę uczyć. Nie sądziłam że kiedyś to powiem ale cóż coś trzeba ze sobą zrobić. Przynajmniej nie będę leżeć bezczynnie !
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ojej nauka. ;/ nie lubię tego. ;/
OdpowiedzUsuńzapraszam.
hehe dziekuje! :)
OdpowiedzUsuńmarzenia niestety są zgubne..
OdpowiedzUsuńMam podobny problem ...
OdpowiedzUsuńhehe, my właśnie też oglądałyśmy cały zmierzch od 21.00 do 5.00. :D :*
OdpowiedzUsuńwszystkie części. :D
OdpowiedzUsuńU mnie jest tak samo... I mam nadzieję ze twoje reguły wyprowadzą cie na prostą
OdpowiedzUsuńja narazie nie mam siły żeby jakie kolwiek sobie ustawiac
Nie rezygnuj całkowicie z marzeń. ;*
OdpowiedzUsuńKibicuję Ci, abyś je urzeczywistniła . ;)
Nowa notka na: szara-tecza.blogspot.com
Nie da się uciec od marzeń ; //
OdpowiedzUsuńSuper bloog ♥
Oczywiście obserwuję ! ^^
Kocham ♥
Zgadzam się z koleżanką powyżej,od marzeń nie da się uciec. Co najwyżej można zagłuszać myśli np. muzyką lub spędzaniem czasu ze znajomymi. Jest to trudne no ale cóż,z niektórych "nałogów" da się wyjść a z niektórych wręcz przeciwnie. Dziękuje za komentarzyk <3
OdpowiedzUsuńOd marzeń nikt jeszcze nie uciekł. Ale ty może będziesz pierwsza!
OdpowiedzUsuńNie uciekniesz od marzeń...
OdpowiedzUsuńps FAJNY BLOG ! C:
Super Blog c:
OdpowiedzUsuńZgadzam się z poprzednikiem super blog :)
OdpowiedzUsuń