Jest niedziela. Chcę domyślić się który to już dzień spędzony tutaj lecz moja głowa odmawia mi posłuszeństwa i nie chcę skupić się na liczeniu. Może to przez to że dochodzi dwudziesta trzecia a siedzę a raczej leże na łóżku pisząc niestarannie przy świetle telefonu i słuchając przy tym wolnej piosenki. Wysilam się na myślenia i wracam wspomnieniami do poprzedniego tygodnia. Przypomina mi się wycieczka do Sopotu bez wejścia na molo i podróż powrotną autobusem podczas której opowiadałyśmy dowcipy. I tak rozmyślając i wspominając do mojej głowy wpadła myśl która oznajmiła że o drugiej będzie mecz. Chciałam się podzielić się to wiadomością i nakłonić Patrycję i Agatę do oglądania lecz moje próby poszły na marne a ja razem z nimi zdałam sobie sprawę że muszę sobie uświadomić że nie żyje z maniaczkami piłki. Szkoda lecz muszę sobie jakoś z tym poradzić.
Chyba dzięki tej koloni zrozumiałam że nie ważne jest miejsce i czas. Ważni są ludzie jacy nam towarzyszą. Ja wiem że dzięki nim te wakacje na długo zapadną mi w pamięci ...
Zawsze chciałam jechać na kolonie. Ale tak to dzięki innym ludziom jesteśmy szczęśliwi. Bo możemy być w najpiękniejszym miejscu na ziemi i nie spodoba się nam bo nie mamy z kim dzielić tego zachwytu, a będąc w zwykłym, szarym miejscu możemy się bawić z kimś i zapamiętać to jako najlepsze chwile w życiu.
OdpowiedzUsuńMasz rację ;)
OdpowiedzUsuńNie ważny jest czas i miejsce, ale osoby z którymi go spędzamy ♥
Ja się rok temu cieszyłam z deszczowych wakacji na wsi u mojej babci, tylko dlatego że były tam moje najwspanialsze kuzynki ♥
OdpowiedzUsuńNormalnie pojechałabym sobie na jakiś obóz albo kolonię. Trudno uwierzyć, ale nigdy nie byłam na takim czymś :D
nigdy nie byłam na koloni :d
OdpowiedzUsuńJak czytam twoję wpisy to porawia mi to humor a dzisiaj to bardzo przydatne ;/ :)
OdpowiedzUsuńTak też ja miałam na tegorocznej kolonii . I masz świętą rację <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nowego posta: pamietnikniny1.blogspot.com
Super blog !.
OdpowiedzUsuń+ Zapraszam do obserwowania i komentowania :
http://niusiaa.blogspot.com/ ; >
Prawda, ludzie są najważniejsi <3
OdpowiedzUsuńTak, zgadzam się , ludzie są najważniejsi... :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię czasem wspominać :)
zgadzam się:)
OdpowiedzUsuńTak masz zupełną rację to ludzie są najważniejsi, świetny blog a no i dodaję do obserwowanych. Właśnie założyłam nowego bloga i mam nadzieję że zaglądniesz http://californianotthatfaraway.blogspot.com/ bardzo zależy mi na zdaniu kogoś postronnego ;***
OdpowiedzUsuńpiękne,słowa,piękne zdjęcie!
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie:*
Byłam ostatnio w Sopocie :D
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńKolonie.. wspaniała sprawa, super przygoda..
OdpowiedzUsuńi masz rację czym byśmy byli bez tych wszystkich ludzi dookoła.. To oni nadają sens i pomagają podejmować niektóre decyzje w życiu..
pozdrawiam :)
Na ostatniej koloni bylam juz cztery lata temu, Aaa do tej pory utrzymuje kontakt z poznanymi tam ludzmi :D I w pelni sie z Tb zgadzam :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się ..ważni są ludzie :D Świetnie to napisałaś *.*
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz :*
również się zgadzam ! <333
OdpowiedzUsuńhttp://wskrzeszonaprzezsmierc.blogspot.com/
uwielbiam kolonie, obozy itd. można poznać wielu świetnych ludzi <3
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tobą w zupełności !
OdpowiedzUsuńEjj, popłakałam się przez ciebie:* Ale budzenie o 2 w nocy to przesada Ala, wiesz?:***
OdpowiedzUsuńKocham <3