poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Podsumowanie minionego miesiaca

Podsumowanie minionego miesiąca i plany na następny.
Zacznę od tego, ze ten miesiąc był całkiem optymistyczny. Dużo się w nim działu i były w nim także momenty w których prosiłam żeby się szybko skończył. Mam nadzieje że po tym miesiącu w szkole będzie mniejszy wycisk i dużo mniej prac domowych. A raczej tak powinno być bo przecież najważniejsze testy napisane większość materiału zrobione i do napisania został się jeden sprawdzian. Więc także tego ...
A po za sukcesywnym zakończeniu spraw w szkole to do minionego miesiąca mogę tylko zaliczyć to że ułożyłam kostkę Rubika na trzy różne sposoby i mój blog zdobył ponad 2000 wejść i 200 komentarzy ! To chyba dobrze jak na dwu miesięcznego bloga ?
A teraz muszę się zastanowić nad podjęciem kilku decyzji co do następnego miesiąca. Jedną z nich jest decyzja gdzie z klasą pojedziemy na zakończenie klasy 6. Myśleliśmy nad morzem, ale zrezygnowaliśmy z tej myśli gdyż większość naszej klasy wyjeżdża właśnie nad morze we wakacje. Więc myśleliśmy o górach tylko też jest taki problem że jeżeli chcemy jechać w Góry czy nad morze muszą jechać wszyscy. I jest taki problem że niektórzy z naszej klasy po prostu mówią że im rodzice nie dadzą na tą dłuższą wycieczkę pieniędzy więc także tego ...
I wszyscy przez ten weekend mieliśmy się zastanowić nad tym gdzie wszyscy możemy pojechać. Ja to myślałam o Warszawie. Stolice fajne zabytki i dobre Fast Foody ! Ale za pewnie i tak nie wypali bo dla niektórych za drogo -.-
Pewnie i tak pojedziemy do kina na Titanica 3D . A z resztą lepsze to niż nic ! A wy macie jakieś pomysły ? Doradzicie mi ?
Nie licząc tej wycieczki to postaram skupić się na angielskim w szkole, a myślałam że obędzie się bez nauki ! Musze się podciagnąc bo mam trzy a chciałam cztery. Wiecie angielski to bardzo przydatny język - mówię jak nasz pan od ang. A tak po za to zupełne lenistwo i zdobycie 100 obserwatorów !


Nigdy nie odkładam na jutro tego, co mogę zrobić po jutrze. 

niedziela, 29 kwietnia 2012

Zwyczajność

Długo się zastanawiałam co dziś napisać. Nie oszukujmy się moje decyzje nie są zbyt trafne i chyba nigdy nie będą ...
Nie chce was zanudzać moim życiem bo nie oszukam was jeśli powiem że jest takie jak każdej normalnej nastolatki która walczy z trądzikiem, chce być zrozumiana i lubiana. Która codziennie wstaje rano i ma nadzieje że dziś pani zapomni o kartkówce. Taką nastolatką która idzie do szkoły ze słuchawkami w uszach i oblicza ile jeszcze czasu zostało do wakacji. Taką która chce się nie wyróżniać z tłumu. Taką która codziennie po przyjściu ze szkoły włącza kompa i spr. fejsa. Taką która czeka na swojego księcia z bajki który przyjedzie na białym koniu. Taką która wierzy że marzenia jednak się spełniają. Taką która ciągle szuka ósmego koloru tęczy. I taką która ma nadzieje że keidyś zadzwoni do niej reżyser Rodzinki.pl i powie: "Mamy dla ciebie rolę! Przyjeżdżaj!".
Widzicie niczym się nie odróżniam od zwykłej dziewczyny ... Tylko nie wiem czy to dobrze czy może źle ?

sobota, 28 kwietnia 2012

Niby jest dobrze

W końcu mam wiosnę, pogoda dopisuje i zaczęła się majówka, czyli znowu wolne. Wszyscy dookoła mnie są zadowoleni, zaczynają planowanie wakacji. A ja myślę, że z wyjątkiem wyjazdu na jakąś kolonie znajdę sobie prace. Z racji tego, że nie mam jeszcze 16 lat to mogę liczyć jedynie na rozdawanie ulotek.
Dziwnie się czuje, a nie do końca wiem co zrobić z tym uczuciem. Świat idzie do przodu, a ja ciągle stoję w miejscu. Nie wiem czego chcę, niby wszystko w moim życiu jest i niby wszyscy mi zazdroszczą. Niestety ja nie widzę ku temu powodów. Czegoś mi brakuje. Nie mogę nawet szukać, bo nie wiem gdzie zacząć i co tak naprawdę chcę znaleźć.
Teraz jest po prostu dobrze, nie najlepiej, ale dobrze. Tylko czy to wystarczy? Czemu jeszcze w tym wszystkim nie mogę się odnaleźć?




piątek, 27 kwietnia 2012

Jest pieknie

Gdy wychodziłam ze szkoły i zaczęłam się rozglądać dookoła zobaczyłam to czego nie zauważałam przez ostatnie kilka dni. Dostrzegałam jaki świat jest piękny ! Jest pełno zieleni i drzew które kwitną. Są takie piękne i bosko pachną ! Mogłabym na nie patrzeć godzinami i się nimi zachwycać ... 
Wreszcie poprawił mi się humor i to nie z tego powodu ze jest wolne tylko z tego powodu że wszystko dokoła jest tak przepiękne w dodatku jest tak ciepło i przyjemnie że mogę się poczuć jak w cieple upalne letnie dni !  
Proszę niech ten dzień się nigdy nie skończy ... ♥

 

czwartek, 26 kwietnia 2012

One days

Dzisiejszy dzień można opisać jednym słowem - optymistyczny. To wcale nie znaczy że mam dziś taki humor. Ten dzień zaliczam do optymistycznych ze względu tego ze dzisiejszy dzień w szkole był całkiem pozytywny.  Wiecie miłe przerwy spędzone z przyjaciółką i luźne lekcje. Można doliczyć do tego że nauczyłam się nowego triku na drabinkach - złapania się nogami drabinki i puszczenie rąk w dół tak aby dotknęły ziemi. Mówię wam super uczucie tak jakby cały świat stanął do góry nogami !
Drug połowa dni nie była tak kolorowa jak pierwsza. Pomimo tego że powinno być na odwrót. W domu się koszmarnie nudziłam chodziłam z kąta na kąt i nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Internet jest tak wolny że strona startowa ledwie się załącza !
I tak z nudów postanowiłam że ten tydzień wolnego który nadchodzi juz jutro po południu spędzę nad pracą nad czymś przyjemnym. I doszłam do winsoku ( kolejnego) że zajmę się rysowaniem i fotografią. Może moje zdjęcia czy rysunki nie będą cudne ale może ładne ...
Wiecie zawsze można spróbować !
A wam jak minął dzisiejszy dzień ? 

środa, 25 kwietnia 2012

Koniec

Proszę niech ten tydzień się już skończy ... Mam wszystkiego dość ! I taki zły nastrój że mam ochotę coś rozwalić ! Mam dosć szkoły prac domowych i obowiązków . W dodatku boli mnie jeszcze gardło dlatego że śpiewałam piosenki w nowej aranżacji takiej bardziej ochrypłej . W dodatku muszę w szkole zmienić gazetkę i w piątek wystąpić na apelu . Dobrze ze po tym wszystkim będzie tydzień wolnego .  Przynajmniej będę miała chwilę czasu na posiedzenie na zapytaj i odpoczynek . Wy też chcecie już wolne ? Bo ja błagam tylko o to by te dni szybko minęły !!!


Nie wiem jak wy ale mi na zły nastrój zawsze pomaga czekolada <3 

wtorek, 24 kwietnia 2012

Zupelnie z innej bajki

Czasami mam wrażenie że komuś zawadzam że nie pasuje do tego towarzystwa . Dla tych ludzi jestem z innej bajki , trudno określić czy z lepszej czy z gorszej .
Teraz coraz częściej to odczuwam . Najgorsze jest to że nie wiem co w takiej sytuacji zrobić ?! Odejść i usiąść gdzieś samotnie czy zostać z nimi . Takie cholerne uczucie ... Chcesz odejść a nie wiesz do kogo i gdzie ! I ta bezradność ...

Właśnie najgorsza jest ta bezradność ... I to że wiesz ze nic z tym nie możesz zrobić i w takiej sytuacji dałabyś wszystko żeby móc to zmienić . Tylko nie wiesz jak i z kim ...

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Szacunek

Mało kto wie że Tomasz Iwańca bardziej znany jako Grubson, dużo już przeszedł w życiu . W 2001 roku przeszedł chemio terapie ponieważ chorował na raka żołądka ,
-Nie zawsze byłem taki łysy ale po leczeniu przyzwyczaiłem się do fryzury i tak już zostało - żartuje GrubSon .
Nie chętnie wspomina o swojej chorobie ponieważ jak sam mówi nie miło wspomina ten okres. Artysta przezwyciężył swoja chorobę dzięki swojej wewnętrznej sile i pozytywnemu nastawieniu do życia którymi dzisiaj promienieje i dzieli się z innymi .

Nie wiem jak wy ale gdy ja na początku usłyszałam pierwsza piosenkę GrubSona nie byłam przekonana, dopiero po usłyszeniu takich hitów jak Nowa Fala Łańcuch Rymów i Na szczycie, stał się moim ulubionym artystą. Wszystko bym dała żeby pójść na jego koncert i wziąść autograf ... Zrozumcie jedni kochają One Directon a ja GrubSona i jego piosenki <3

Nie lubię go z tego powodu żeby być modnym czy coś takiego tylko z tego powodu ze po prosu jego piosenki są inne od wszystkich takie magiczne .
Czasami denerwują mnie ludzie którzy nauczyli się całego tekstu Na szczycie i chodzą po szkole i szpanują . Ludzie nie zapominajcie o tym że on ma tez inne super utwory takie jak: Zaciesz, A ty nie, Właściwy kurs, Kochana, Naprawimy to, Grubsonada, Koniec, Chore, Nasza Generacja, Jest, Wakacje, Jak wczoraj, One, Siebie mi daj, Spiesz się powoli, List do K, Nudy, Będąc sobą, Dzień Dobry, Rosół itd.


Szacunek niektórym po prostu się należy !

niedziela, 22 kwietnia 2012

Nasza planeta

Skoro dziś Dzień Ziemi wypadało by coś napisać ... Zacznę od tego : Dzień Ziemi, znany też jako Światowy Dzień Ziemi, to nazwa akcji prowadzonych corocznie wiosną, których celem jest promowanie postaw ekologicznych w społeczeństwie. Organizatorzy Dnia Ziemi chcą uświadomić ludziom jak kruchy jest ekosystem planety ludzi. Na obchody składa się zwykle wiele wydarzeń organizowanych przez różnorodne instytucje. Korzenie Dnia Ziemi wiążą się z obserwacją przesilenia letniego, co wiąże się z okazją do wykorzystania sprzyjającej aury, która ma ułatwić zorganizowanie udanych imprez masowych.

Nie wiem jak wy ale ja z moją klasa uczciliśmy ten dzień już trochę wcześniej i w piątek za zgodą nauczycieli posadziliśmy kilka drzewek woku szkoły ! Kilka drzew a zmęczyliśmy się jakby przebiegli 10 km . Taki mały gest a cieszy :) 
A wy też uczciliście dzisiejszy dzień ? 

sobota, 21 kwietnia 2012

Patrzec w niebo i smiac sie z niczego ...

Sobotni piękny słoneczny dzień . Aż chce się wyjść na powietrze . Patrzeć w niebo i śmiać się z niczego ! Dla mnie dzisiejszy dzień był wspaniały pomimo tego że musiałam odrobić prace domowe i uczyć się na spr. Mimo tych wszystkich ponurych zajęć znalazłam czas na wyjście z domu założenie słuchawek i patrzenie w niebo - wracanie do wspomnień i śmianie z niczego . Me gusta ... 




Idę spać ... 
A dobrze ze mi się przypomniało ! Muszę zacząć czytać lekturę ! Czy wy też gdy zaczynacie czytać książkę najpierw sprawdzacie ile ma stron ? Ja zawsze !

Dobranoc ...

czwartek, 19 kwietnia 2012

I kolejny paranormalny dzień

Kolejny paranormalny dzień  Poranne 5 minut, śniadanie i wędrówka do Szkoły . A w szkole siedem godzin ciężkiej pracy i twórczej weny na języku polskim . Po szkole znów prace domowe, komputer komputer komputer i spać . 
Zaczyna mnie nudzić mój monotonny tryb życia . Chciałabym coś zmienić ... Przeżyć jakąś przygodę . Zrobić coś co zapadnie w mojej pamięci na długi czas . I nie chciałabym żeby tym było plastyczne dzieła wykonane na języku polski ... 
Może zapiszę się na lekcję tańca nowoczesnego albo pójdę na jakiś casting do reklamy lub serialu . Będę mogła sprawdzić swoje umiejętności aktorskie ?! 
Bynajmniej zrobię wszystko by zaprzestać tej paranormalności . Nie licząc skoku na bandżi :D 
A wy też uważacie ze wasze życie jest za bardzo poaranormalne ? Czy wręcz pzreciwnie i uważacie że jest zbyt paranienormalne ?!   

środa, 18 kwietnia 2012

My best friend

Codziennie chodzę do szkoły z myślą że zawdzięczam właśnie szkole to że poznałam przyjaciółkę . I codziennie chodzę z myślą że własne szkoła mi ja odbierze .
Julia jest moją przyjaciółką od ... Właściwe to nie potrafię policzyć czasu kiedy się przyjaźnimy ! Wiem że minęło już sporo czasu i nigdy nie było miedzy nami nie porozumień . Zawsze się dogadywałyśmy maiłyśmy takie same poglądy . Nie jesteśmy spokrewnione a jednak jak siostry . Mogę wam powiedzieć ze gdyby każdy miał taką przyjaciółkę jak Julia wszyscy by byli szczęśliwi i nie mówili o sobie że są nie rozumiani . Ona potrafi zrozumieć każdego i zawsze znajdzie dobre rozwiązanie . Jest taką osobą z która można porozmawiać pośmiać się zdradzić swoje sekrety i mieć pewność że wszystko zostanie miedzy nami . Gdy ją widze zawsze napływa do mnie tak mnóstwo pozytywnej energi ze wszytskie troski mijaja . Mimo tego że jest bardzo wrażliwa i inteligentna potrafi się śmiać i bawić . Ja z nią lubię garć w proporczyka albo w berka . Tak wiem że to moze się wydawac dziecinne ale ja to po prostu kocham <3


Julie uważam za najlepszą przyjaciółkę i tak już pozostanie do końca świata i jeszcze jedne dzień dłużej :* Mam nadzieje że Julka też uważa tak samo :)

wtorek, 17 kwietnia 2012

Happily

Obiecałam że napiszę coś pozytywnego i napisze ponieważ dopisuje mi humor . Pomimo tego że dziś nie chciało mi się iść do szkoły i zapomniałam o kartkówce  z przyrody . Ale wnioskując to raczej napisałam dobrze . Tyle trochę gorzej z matematyką . Nasza dotychczasową pani nie może nas uczyć więc przysłano nam nową nauczycielką . Wydaje się dość sympatyczna c:
Dziś ja po raz pierwszy raz zobaczyliśmy tylko szkoda że się nie przedstawiła ... Dziwne o.o 
Szkoda tylko że pierwszą lekcję będziemy mieli z nią dopiero w czwartek chciałabym ją poznać ! Może będzie także fajnie uczyć jak nasza tamtejsza pani . Z tamtą można było pożartować i wg umiała wytumaczyć i była całkiem spoko ! 
A tak po za tym ot dziś w szkole było całkiem wesoło . Jak zwykle moja klasa potrafiła rozśmieszyć największego ponuraka :) 
Dobrze już kończę bo muszę się pouczyć z angielskiego na spr. 

A u was jak tam dzisiejszy dzień ? Pozytywnie czy negatywnie ? 

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

O życiu ....

Ostatnio zastanawiałam się and istotą życia . Życie tak szybko przemija śmierć może nas dopaść w każdej chwili . I zazwyczaj zawsze wtedy kiedy się jej nie spodziewamy. Wszyscy żyjemy w zwariowanym tempie . Wszystko robimy w biegu czasami nawet nie mamy czasu żeby spokojnie usiąść i porozmawiać . W tych czasach tak bardzo tego brakuje ... Zwykłej rozmowy i rozmyślania . Jeżeli jesteśmy przy tym temacie to trzeba by było się zastanowić nad sensem życia . Po co człowiek żyje . Jak stwierdził bardzo mądrze GrubSon rodzimy się by żyć a żyjemy by umierać . I taka jest prawda ... Ale ja tego nie rozumiem skoro życie jest takie krótkie to dlaczego my z niego nie korzystamy . Bo najczęściej dorośli nam tego zakazują ... Kiedy chcemy poszaleć i się powygłupiać oni nam tego zakazują mówiąc że jesteśmy zbyt młodzi . A kiedy mamy się wyszaleć jak będziemy mieli 70 lat  ? I w tym wieku ja mam iść do klubu żeby się zabawić ?!


I znowu zabrało mi się na filozofowanie . Muszę się tego odzwyczaić bo moja klasa mówi że staje się jakaś inna kiedy zaczynam inaczej mówić . Na jutro postaram się przygotować coś pozytywniejszego . 


niedziela, 15 kwietnia 2012

Deszcz

Dlaczego dziś był pochmurny i deszczowy dzień ? Czy nie mogło być jak wczoraj ? Pięknie słonecznie i ciepło ?! Szczerze mówiąc nie przepadam za taką pogodą ( deszczową ) ... Choć takie dni mja też swój urok . Można posiedzieć w oknie i zobaczyć jak krople deszczu płyną po szybie, nie śpieszyć się do nikąd i pomyśleć . Ale jednak wolę takie słoneczne dni kiedy jest ciepło i można wyjść z przyjaciółmi na roli i się powygłupiać a przy okazji nakręcić jakiś zwariwonay film który zostanie nam głęboko w pamięci c:
Kiedy ja ostatnio wyszłam z paczką moich znajomych na rolki ? Chyba tydzień temu ! Tak, świetnie było powygłupialiśmy się, pożartowaliśmy, i było pozytywnie ! Tak ... 
Musimy to powtórzyć w następny piątek ! 


A wy jakie dni wolicie ? Takie słoneczne czy deszczowe ? 

sobota, 14 kwietnia 2012

Niezatapialni

Był dzień 11 kwietnia 1912 roku ... Titanic zaczął swój rej przez Atlantyk . Pogoda przez pierwsze kilka dni rejsu sprzyjała sielskiej zabawie i ogólnie nic nie zapowiadało zbliżającej się tragedii. Jednak w tym czasie do operatorów telegrafów zaczęły już napływać niepokojące dane, dotyczące pojawiających się gór lodowych. Nie zostały one jednak potraktowane zbyt poważnie, ze względu na to, że jednym z celów wyprawy było pobicie rekordu szybkości przebycia oceanu atlantyckiego drogą morską. Nie było by to możliwe przy zredukowanej prędkości i omijaniu pojawiających się gór lodowych. Kolejne depesze ostrzegawczę docierają do statku, jednak operator telegrafu jest zbyt zajęty wysyłaniem prywatnych depesz i przychodzące wiadomości są przez niego ignorowane. I dnia 15 kwietnia 1912 wydarzyła się tragedia . Statek uderzył w górę lodową, na początku nikt się tym nie przejmował bo wszyscy myśleli że Titanic jest niezatapialny . Jednak na stalek zaczęły się wdzierać hektolitry zimnej atlantyckiej wody . I dopiero po godzinie zderzeniu się z góra lodową wysłano sygnał S.O.S . Niestety mimo tego Titanic poszedł na dno - zatonął przez trzy godziny .


 O „Titanicu” słyszał na pewno każdy. W 1997 r. Na podstawie tej tragedii nakręcono film. Zanim rozpoczęto zdjęcia do niego ekipa kilka razy nurkowała do wraku i starali się odtworzyć jak najwierniej wszystkie szczegóły. 

Właśnie w tym toku obchodzimy setną rocznice tragedii Titanica . Na pewno słyszeliście że na uczczenie tej rocznicy wyruszono w rejs śladami Titanica ?! I własne dziś pasażerowie zajdą się tam gdzie sto lat temu zatonął Titanic . Oczywiście tragedia została pominięta ;)  

Wg mnie Titanic to najlepszy film w dziejach kina ! Teraz możemy go zobaczyć w kinach w 3D . Na pewno pójdę !!!
Trzeba namówić naszą wychowawczynię, i tak mieliśmy jechać do kina :) 
A jak mam być szczera, to muszę powiedzieć że zawsze napływają mi łzy do oczu kiedy statek tonie i leci ta piosenka : 


Wy też ? 

Piątek 13

Dla wielu ludzi dzisiejszy dzień uważają za pechowy . Nie rozumiem dlaczego ? Najważniejsze że jest piątek a trzynasty to tylko dodatek ! Dla mnie dzisiejszy dzień był pozytywny . Jak zwykle poszłam do szkoły i wróciłam z niej w dobrym humorze ponieważ nie było nic zadane i nie muszę iść w poniedziałek do szkoły gdyż mam dentystę . Trzy dni wolnego bez nauki do żadnego sprawdzianu i bez pracy domowej <3 W dodatku jeszcze w niedziele mam imprezę rodzinną - chrzest kuzynki Nikoli . Więc jestem nastawiona pozytywnie na kolejne dni i do dzisiejszego dnia ! I mówię wam trzynasty w piątek wcale nie jest pechowy jest tylko po prostu szczęśliwszy :*  A wy jak uważacie ?



Dobra nuta ♪

czwartek, 12 kwietnia 2012

Pozostało tylko 77 dni !

Do wakacji pozostało jeszcze 77 dni . Jak wynika z moich obliczeń . Raczej dotrwam, ale martwi mnie czerwic . Was też ? Cały piękny czerwic przechodzimy do szkoły ! Zastanawiam się komu będzie się chciało w nim chodzić do szkoły siedzieć w ławkach gdy za oknem będzie piękny letni dzień ? Nie wiem kto o tym zadecydował ale ten człowiek chyba nigdy nie był uczniem ! 

Ale szczerze mówiąc nie martwię się tym, że będziemy musieli tak długo chodzić tylko tym co my będziemy robić podczas tych lekcji w czerwcu ? Np. mi z języka polskiego zostało tylko 15 tematów :) Z przyrody okoły dwóch rozdziałów więc ten czerwiec może się przydać, z matematyki tylko 3 lekcję, z historii też okoły dwa rozdziały, z religii 10 lekcji, z angielskiego 15 lekcji, a informatyka jest wolna gdyż zazwyczaj robimy jakieś prace itp. Jedynym pocieszeniem jest to że odliczając wszystkie wolne dni zostało się tylko 50 :) Oczywiście nie licząc sobót niedziel weekendu majowego Bożego Ciała i Dnia Dziecka :) A wy co o tym myślicie ? 

Wracając do dzisiejszego dnia to bardzo się ciesze ze jeszcze żyje ! Miałam sprawdzian z przyrody, pytanie z religii, sprawdzian z polskiego i kartkówkę z angielskiego ... Masakra ale jakoś przeżyłam więc jest dobrze :)   

środa, 11 kwietnia 2012

School walls

I dziś znów trzeba było wrócić do szkoły . Było całkiem pozytywnie, słodko, miło, bosko, bezbłędnie, perfekcyjnie, spoko, czule, fajnie, dobrze, optymistycznie, superaśnie, szczęśliwie, wyśmienicie, wybitnie, elegancko, radośnie, anielsko, genialnie, doskonale, zachwycająco, git, odlotowo, bombowo ! Naprawdę ? Skąd że ... 
Czy w szkole może być : pozytywnie, słodko, miło, bosko, bezbłędnie, perfekcyjnie, spoko, czule, fajnie, dobrze, optymistycznie, superaśnie, szczęśliwie, wyśmienicie, wybitnie, elegancko, radośnie, anielsko, genialnie, doskonale, zachwycająco, git, odlotowo, bombowo ? Jakoś nie chcę mi się w to wierzyć ... Bo w szkole zawsze odlicza się czas do przerwy, zawsze się duży i nudzi . Przynajmniej mi . Ale szkoła ma też swoje pozytywne strony np. takie jak przerwy lub dzwonek oznajmiający koniec lekcji ! Zobaczcie na lekcjach zawsze liczymy czas do przerwy a na przerwie nigdy nie liczmy czasu . Nawet czasami nie słyszmy dzwonka na lekcję . Ja tak mam często :) Inne pozytywny to niezapomniani przyjaciele ze szkolnej ławki bez których życie straciło by sens ! Ja sobie nie wyobrażam życia bez mojej przyjaciółki z ławki, na lekcjach zawsze sobie rysujemy ! Świetne arcydzieła nam wychodzą:)) 


Prawda jest taka że w szkole jest aż duszno od wspomnień ! Kiedy ja stoję tam gdzie się uczyłam w pierwsze klasie napływają do mnie wspomnienia ... Te dziecinne życie i zabawy :) Szkolne mury wcale nie są takie złe pomimo tych wszystkich kartkówek i sprawdzianów szkoła jest piękna ponieważ jest w niej zawarte tyle wspomnień ... Sami przed sobą się przyznajcie ! W szkole poznaliście swoją najlepszą przyjaciółkę czy przyjaciela, w szkole przeżyliście pierwsza miłość, w szkole najlepiej smakowały wam kanapki, w szkole nauczyliście się grać w Piłkę i wiele różnych innych rzeczy ! Po prostu szkoła jest piękna ! Może przesadziłam ... Szkoła jest spoko ... No tak jest OK . Dobra kończę bo mi coś odbija ! Do zobaczenia ! 

wtorek, 10 kwietnia 2012

Lany Poniedziałek .

Po wczorajszym dniu myślałam że będzie znów zimno i pochmurnie ...
Lecz pogoda mnie zaskoczyła, dziś było w miar ciepło i słońce jasno świeciło przez szybę . Szczerze mówiąc to jestem zadowolona z takiej pogody :) Sprzyjające warunki do dzisiejszego święta - lanego poniedziałku . Czekałam na ten dzień przez cały rok, ale jakoś nie maiłam ochoty na świętowanie . W przeciwieństwie do mojej rodziny ... Tak mnie urządzili że musiałam się trzy razy przebierać . Tradycja to tradycja ... Ale tak po za tym to całkiem dobry był ten dzień . Nie trzeba było odrabiać lekcji, uczyć się do spr. czy kartkówek . Szkoda tylko że ten czas tak szybko upłynął . W środę znowu do szkoły ...  (Jakby nie mogli odpuścić i ten tydzień byłby jeszcze wolny !)   

Pozdrawiam i życzę wam suchego wieczoru !

piątek, 6 kwietnia 2012

Rozum i Serce potrafią się dogadać tylko w reklamie!

Czasami żałuje że moje serce i rozum nie dogadują się jak w reklamie TP . Nie wiem czy zauważyliście ale ale to czy będziemy się kierować sercem czy rozumem ma ogromne znaczenie .
Załóżmy ze chłopak którego bardzo kochasz zdradza Cię i ty o tym wiesz . Rozum podpowiada Ci "Zostaw go on nie jest ciebie wart" . A serce nie pozwala i każde Ci ciągle wybaczać . Bo w końcu kochasz go . Skomplikowane nie ? Gdy choć raz coś tak łatwo szło ... Ale nie wszystko musi się po komplikować .
Uważam że w miłości liczy się zarówno serce jak i rozum . Ale to drugie powinno przeważać .
Pamiętam jak kiedyś miałam pewien problem, gdzie mogłam pójść w jedną z dwóch stron - serce vs. rozum . Wtedy pokierowałam się sercem. i co z tego wyszło ? Żałowałam ...
Ale gdybym postąpiła inaczej , to pewnie bym żałowała , że nie zaryzykowałam .
"I weź się tera człowieku męcz i wybieraj" jakby to powiedzieli panowie z Rancza !
Wg mnie trzeba nauczyć się kiedy kierować się sercem, a kiedy rozumem ! No i trzeba wyważyć odpowiednie proporcje :)