niedziela, 15 lipca 2012

Niedzielne poranki ...

Czy też tak czasem masz ? Jest rano trzeba wstać spało się dłużej ale i tak strasznie chcesz zanurzyć się obezwładniającym śnie. Zapaść się z nim pod ziemię by nie dopadł cię kolejny dzień. Powoli rozpływać się w łóżku. Zniknąć  nie podnosić się i nie ruszać tylko powoli zanikać w siedmiu wymiarowym świecie. Więc czekasz drżąc w nadziei, że to dziś mijają sekundy, minuty. Otwierasz oczy - dalej ten sam sufit więc to jednak nie tym razem ! Którego z zaklęć nie wypowiedziałam ? Może jednak wypowiedziałam któreś nie tak ? Myśląc tak zabieram odtwarzacz wkładam słuchawki na uszy i zatapiam się w muzyce i zarazem w pierzynie mając nadzieje że mnie nikt nie obudzi. A ty jak spędzasz niedzielny poranek tak samo jak ja czy raczej budzisz się do życia ? 

16 komentarzy:

  1. narazie siedze w domu ;)
    a zaraz do maka na sniadanko ; 3

    OdpowiedzUsuń
  2. Też tak mam ;3
    Zapraszam do mnie ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Tez tak mam! ;D
    Ja ide za chwile do kina... chociaz mega mi sie nie chce:C

    OdpowiedzUsuń
  4. mam tak samo, świetnie to opisałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też mam tak samo ;)
    Zgadzam się z przedmówczynią ;)

    http://dusza-marzycielki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziś zostałam wyrwana budzikiem ze snu ale to co opisałaś przezyłam nie raz i naprawdę świetnie Ci się to udało ubrać w słowa

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam tak dzisiaj;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo bym chciała, żeby mój niedzielny poranek wyglądał właśnie tak, ale zazwyczaj wstaję o 11 i mam tylko dwie godziny na ogarnięcie mojej szacownej osoby i wyruszenie w rodzinny objazd :)

    Pozdrawiam ,

    K>

    OdpowiedzUsuń
  9. ja mam tak jak Ty xD
    W wolnej chwili zapraszam na mojego bloga z opowiadaniami...
    http://big-love-alex.blogspot.co.uk
    Jeśli masz ochotę to zostań obserwatorem i dodaj komentarz ; )
    Z góry dziękuję : **

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja zawsze zmuszę się ,żeby wstać i nie marnować dnia ...

    OdpowiedzUsuń
  11. hej mam podobnie:)

    zapraszam do mnie
    http://karolinabartek.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja rano wstając budzę się do życia będąc ciekawa, jak spędzę kolejny dzień! ;) Wiadomo, mam gorsze dni, ale trzeba pozytywnie myśleć ;) A więc obserwuję twój blog i zapraszam na mój: rysunek-milena.blogspot.com ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Czasem też tak mam, ale nie w niedzielne poranki. W niedzielę wstaję już o 7.00 , bo na 8 idę do kościoła... Eh i jak tu się wyspać ?! :PP
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie jest zasada, późno idę spać to i późno wstaje. Zazwyczaj coś mnie się śni aczkolwiek jak wiadomo każdy krząta się w domu więc często w najlepszy momencie jestem wyłaniana z tego hm... wymiaru. Wtedy po obiedzie biorę zeszyt, długopis, włączam muzyke i to jest wprawdzie to samo. Zapraszam do mnie:
    niewidzialny-atrament.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam Twój styl pisania *-*
    Mój niedzielny poranek...W sumie bardzo podobny do opisanego przez Ciebie :D
    Tylko mam taki problem,bo ostatnio chodzę spać koło 3:00,albo i później,jak tak dalej pójdzie,to...to nie wiem co,ale za dobrze chyba nie będzie xd A pieprzyć,w końcu wakacje są!:)

    OdpowiedzUsuń

1.Dziękuje za każdy komentarz
2.Dodałeś komentarz na moim blogu to i ja odwdzięczę się i dodam na twoim.
3.Dziękuje za każdego obserwatora
4.Jeżeli zaobserwowałeś bloga napisz w komentarzu to i ja zaobserwuje twojego.
5.Zostaw adres swojego bloga to na pewno zajrzę