wtorek, 10 lipca 2012

Szukaj mnie w plastikowym Toi Toiu na plaży ...

Wszędzie pa­nuje chaos. Ludzie po pros­tu rzu­cają się na wszys­tko w za­sięgu ręki: ko­munizm, zdrową żyw­ność, zen, sur­fing, ba­let, hip­nozę, te­rapie gru­pową, or­gie, ro­wery, zioła, ka­toli­cyzm, pod­nosze­nie ciężarów, podróże, ucie­czkę od rzeczy­wis­tości, we­geta­rianizm, In­die, ma­lar­stwo, rzeźbę, pi­sanie, kom­po­nowa­nie, dy­rygen­turę, wyp­ra­wy z ple­cakiem, jogę, ko­pulację, ha­zard, al­ko­holizm, wędrówki bez ce­lu, mrożony jo­gurt, Bee­tho­vena, Bacha, Buddę, Chrys­tu­sa, sa­mobójstwo, szy­te na miarę gar­ni­tury, podróże od­rzu­tow­cem do No­wego Jor­ku, dokądkol­wiek... Te fas­cy­nac­je zmieniają się nieus­tannie, mi­jają, ula­tują bez śla­du. Ludzie po pros­tu muszą zna­leźć so­bie ja­kieś zajęcia. To chy­ba dob­rze, że i­tnieje ja­kiś wybór.
I zeszłam trochę z tematu posta bo miał być o podróżach, ale cóż zaraz to naprawię. Więc moim zdaniem podróże są po to by poznawać świat. Podróżując możemy zobaczyć coś nowego. Coś co było nam zupełnie obce, coś czego jeszcze w życiu nie widzieliśmy. Ja mam nieodpartą chęć podróżowania ale jakoś nie ciągnie mnie Polska. Góry znam z fotografii i nie są dla mnie czymś inspirującym ale morze wręcz przeciwnie. Widząc fotografie już się w nim zakochałam a co dopiero gdy tam byłam. Co z tego że woda zimna i słona ważne że nasza. Choć nie chciałam jechać ponownie w tym roku nad Bałtyk to i tak jadę. Bardziej dla towarzystwa mojemu bratu niż dla poznania czegoś nowego bo większość atrakcji bedzie tam gdzie byłam już w zeszłym roku. Pies to drapał pojadę i ponownie zobaczę. Co prawda chciałam jechać do Hiszpanii na obóz w którym była przewidziana wycieczka do Barcelony i oglądanie stadionu. Boże jak mogło być pięknie. Lecz niestety nie będzie. Ponownie pis to drapał tylko że tym razem pjawiła się blizna, mogę się tym pocieszyć ze moja przyjaciółka prześle mi zdjęcia tego wszystkiego. W następnym roku pojedziemy obie na Majorkę. Co tam warto mieć marzenia bo może się spełnią a na razie  zostaje przy nasyzm zimnym i słonym ale za to pięknym Bałtyku ! 


Jedno pytanie dla ciebie. 
Czy ty też wybierasz się gdzieś na wakacje czy może trudno ci zostawić samemu swój komputer 
( wiec że mi też ciężko go zostawić na te dwa tygodnie ) 
i zostajesz w domu ? 

32 komentarze:

  1. masz racje podróże to coś fascynującego ja uwielbiam nowe miejsca jest to oderwanie od rzeczywistości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja byłam nad Bałtykiem z 10 razy. Może to dziwne, ale jadę tam co rok. Po prosu zakochałam się w tym miejscu co z tego, że są tam te same rzeczy, pamiątki po prostu mnie tam ciągnie. Te zachody słońca, piasek, woda ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. zgadzam sie. ;>

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta gra nie tylko wciąga, ale też budzi agresję. hehe :)
    Jak ktoś nie może przejść jednego poziomu to normalnie można zwariować :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nad morzem byłam co roku, tylko nie w wakacje 2011. Bardzo tam jest fajnie.. :) Uwielbiam ten piach, wodę .. fale :3 W tym roku jadę od rana na całyy dzień :) W tą niedzielę :) Jeśli będzie ładna pogoda (o to się modlę) to pojadę z siostrą, szwagrem, tatą i p. Anią (dziewczyna taty) . A 24 lipca jadę do Wałbrzycha :)) / Coś z innej beczki.. dzisiaj ze mną chłopak zerwał bo roku bycia razem, ale ja się nie załamuję, bo to z pewnością nie 1 nie ostatni ;)). Jak będziesz miała czas to wpadnij na mojego bloga

    www.my-chemical-lifexd.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam podróżować i odkrywać nowe miejsca.
    Nad naszym Bałtyckim morzem byłam oj dużo razy i właściwie co roku tam wracam

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla mnie podróże nie tylko pozwalają na poznawanie czegoś nowego ale również, a może przede wszystkim, pozwalają na poznawanie samej siebie:)

    Oh, ja nie miałabym większego problemu z zostawieniem komputera na 2 tyg. Ale i tak nigdzie się nie wybieram:))

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Podróże jak ja je kocham ! A kto ich nie kocha.! A ja przeciwnie strasznie chce zobaczyć góry bo tam nigdy nie byłam a Bałtyk też kocham na szczeście mam na do niego blisko.
    Bussi
    http://kochliwa.blogspot.com/ nn

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajny masz ten blog :)
    Zapraszam do mnie i do obserwowania :) http://welcome-in-my-live.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja jadę w tym roku na Mazury.
    Też kocham polski Bałtyk, wodę, słońce i piasek. Ale czego tu nie kochać?

    OdpowiedzUsuń
  11. tez bym chciała pojechać gdziekolwiek :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja kocham gory <3 Morze?? jest dla mnie takie nudne :/
    Moze dlatego, ze wrecz nienawidze goraca i sie opalac ;)
    Aaa ja, zostawilam swoj komputer na 7 tygodni xD
    Ale wyjezdzalam z wiedza, ze tu bede miala co najmniej jeden dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja też wolę morze, zwłaszcza zachody słońca <3 życzę Ci tego żebyś za rok wylądowała na tej Majorce ;]
    pozdrawiam gorąco i zapraszam do siebie ;))

    OdpowiedzUsuń
  14. ja nad morze mam jakieś 10 minut drogi, więc wakacje wolę spędzić raczej w górach, bo ile można jeździć nad morze? Dobra, można wiele razy :D
    W tym roku jadę na Mazury i do Zakopanego, a za rok może na Teneryfę.. Jak ja bym chciała!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Oh, jak ja bym chciała gdzieś wyjechać. Zawsze, czy to tu czy to tam nigdy,nigdzie nie wyjeżdżam. Już ze 4 lata siedzę w domu i pocieszam się tym że znajdę jakiegoś znajomego który póki co,jeszcze nigdzie nie wyjechał. W tym na szczęście roku chyba wyjeżdżam do Warszawy i nie smutno mi zostawić komputer, może dlatego że będę u wujka a on ten komputer ma. No cóż, plany mają zawsze to do siebie że ulegają zmianie. Zapraszam do mnie:
    http://jamaica-odpowiadanie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. jej świetny blog..
    Na pewno będe zagladała tu cześciej *_*
    zapraszam do mnie może nie jest tak super jak u cb ale sie staram http://magicznyswiatfotek.blogspot.com/
    pozdrawiam :)
    czekam na kolejne posty ^^

    OdpowiedzUsuń
  17. mnie jakoś nie ciągnie do Bałtyku ;)
    jadę za to na obóz do Włoch ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Polskie morze najlepsze :D <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Też kocham morze i chętnie kolejny raz bym nad nie pojechała ;< Jest takie magiczne! Niestety na razie nic z tego nie wyjdzie... ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczne paznokcie :)
    zapraszam do mnie :
    kasiatojestto.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. ja osobiście kocham góry i może ;)
    wiesz zastanawiam się co zrobiłaś, że tyle osób chętnie odwiedza twojego bloga i w dodatku zostawia komentarz. bo w dzisiejszym świecie nie wystarczy mieć świetnego bloga, według mnie oczywiście. masz naprawdę fajnego bloga i moc układania słów w całość. życzę szczęścia i oczywiście sam: zapraszam do mnie http://lovestory-jb-lovestory.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja nie mam problemu z zostawianiem komputera w domu... choć trzeba przyznać, że jak wrócę mam sporo zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Masz rację, wakacje są po to żeby coś odwiedzić czy poznać. Muszę przyznać że nie byłam jeszcze nigdy nad Bałtykiem, i bardzo żałuję... Zazdroszczę Ci że tam jedziesz.

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetne pazurki , tak na początek :))
    Nigdy nie byłam nad Bałtykiem, chociaż bardzo chciałabym . . Moja kuzynka mieszka nad morzem , więc w może w przyszłości coś .. . :))

    Ja nigdzie nie wyjeżdżam w tym roku , nie przez to że boję się zostawić komputer , ale jakoś nie było okazji ciekawych. . . ^^

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam podróżować. Zgodzę się z Tobą - morze jest prześliczne i warte uwagi. Osobiście też wolę morze od gór :) Szum fal, śpiew ptaków, ach ! To jest piękne. Uwielbiam zwiedzać i poznawać nowe miejsca, a wakacje to idealny czas no zrealizowanie tego :) Ja już w tym roku byłam na wakacjach ( na wycieczce szkolnej , krótko , ale zawsze coś :P ) w Zakopanem :D
    Pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
  26. jakie piękne paznokcie ła o_O

    OdpowiedzUsuń
  27. Dobrze, że jest tyle różnych zajęć, jak by było tylko kilka, byłoby nudno na świecie. Szkoda, że nie jedziesz do Hiszpani, ale może za rok albo dwa? Mmm..Majorka! Taak! Marzenia trzeba mieć! ;d

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie na nowy wpis ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. fajny post..ja marze opieknych Włoszech..tak na miesiac pozwiedzac sobie;-)Pozdrawiam izapraszam. Obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  29. W tym roku chyba nigdzie nie jade ;/

    OdpowiedzUsuń

1.Dziękuje za każdy komentarz
2.Dodałeś komentarz na moim blogu to i ja odwdzięczę się i dodam na twoim.
3.Dziękuje za każdego obserwatora
4.Jeżeli zaobserwowałeś bloga napisz w komentarzu to i ja zaobserwuje twojego.
5.Zostaw adres swojego bloga to na pewno zajrzę